piątek, 26 sierpnia 2011

166. Rodzina Lemon cz. I

| Data: 26.08.2011 | Godzina: 12:54 | Autor: Domiiin |


(c) tyjulia

  Wstęp:Witajcie! Jak widzicie, przez prawie tydzień, aż dwa razy zmieniłem szablon ;), tamte poprzednie mi się już znudziły, a dzisiaj udało mi się zrobić coś, moim zdaniem dość ciekawego i świetnego, w stylu, który już chyba każdy dobrze zna z tego bloga ;). Obecnie to w wolnym czasie prawie cały czas gram w Simsy tylko rodziną Lemon i bardzo dużo się u nich dzieje, a wy ich nawet nie znacie, ale to się zmieni, jeśli przeczytacie właśnie tą notkę ;). Miłej lektury!!!  Rodzina Lemon cz. I:


Oto Jessica Lemon, którą chyba wszyscy bardzo znają z szablonów na tym blogu ;).


A to jej chłopak - Jason Lemon (zbieżność nazwisk).


Oczywiście, chyba nie muszę pisać, że oboje się bardzo kochali itd.


Pewnego razu Jason zaprosił Jessicę do "Kujona" (mieszkają w Sunset Valley, ale przecież można tam otworzyć klub).


Mój plan się nie udał ;/. Jason miał się oświadczyć w nocy, ale w Simsach tak szybko płynie czas, że cudem zdążył zrobić to rano. Oczywiście Jessica odpowiedziała - TAK.


Poznajecie? Pewnie nie. Otóż to jest Molly French (mama Sandi), a tak mała dziewczynka to... Sandi Model, tzn. French , którą opiekuje się Jessica, która jest opiekunką do dzieci.


Lemony to potrafią miny robić ;p.


W czasie gdy Jessica opiekuje się dziećmi, to Jason, albo: jej pomaga, albo gotuje.


Patrzenie w gwiazdy.


I kolejna zabawna mina w "wykonaniu" Jessici ;p.


Lokaj Lemonów ;). Nie lubię go :/.


Jason ma poważny cel życiowy - chce mistrzowsko opanować: malarstwo i grę na gitarze. Czy mu się to uda? Zobaczymy!


I czas na imprezkę!!! Jessica poprosiła Jasona o wzniesienie toastu.


Tej to się chyba spodobało oblewanie innych tym nektarem ;p.


Impreza trwała do białego rana. A kiedy wszyscy już sobie poszli w domu Lemonów wybuchł pożarł, Jessica prawie co się spaliła, na szczęście - Jason i strażak (;o) wkroczyli do akcji i uratowali ją.



I pora na ślub. Z tyłu widać płaczącą Kornelię Ćwir.



Krojenie tortu ;). To nawet nie wygląda najgorzej, tak jak pisali na Simowych forach, mnie się tam podoba ;). Jak już pewnie zdążyliście zauważyć Jessica zmieniła fryzurę, ale nie na długo, tylko na czas ślubu, a Jason nie ma garnituru, nie chciało mi się mu zmieniać stroju wizytowego ;/.


Szkicujemy ;).


Wkrótce okazało się, że Jessica jest w ciąży ;).


A lokaj to prawie w ogóle nie śpi, tylko jakieś gorące napoje sobie pije. a gotować to mu się nie chce ;/.


Jason bardzo się cieszył, że zostanie ojcem :).


A lokaj sobie zemdlał. No bo ile można wytrzymać bez snu.
  Reklamy dla jurorów:
Przepraszam, że dopiero teraz i przepraszam za błąd (napisałem w poprzedniej notce, że otrzymacie tygodniowe reklamy, a miało być że otrzymacie reklamy w jednej notce ;/.).
 

Przypominam jeszcze, że Sonny i Kolorek^^ mają do 27 sierpnia 2011 roku czas na złożenie nagrody - zamówienia (więcej info w poprzedniej notce ;)).
  Artykuł o PL-Sims:
   
   Wszyscy chyba bardzo dobrze znają tego bloga. Prowadzi go miła i sympatyczna Sonny, która pierwszą notkę na tym że blogu napisała bodajże 17 grudnia 2010 roku z tego co pamiętam.
   Autorka często dodaje: opisy swoich rodzin wykonanych w grach z serii The Sims (jedną z nich jest rodzina Koczkodan), download'y do gry oraz Simową grafikę, która wychodzi jej bardzo ładnie.
   Na blogu widnieje piękna szata graficzna, która pozytywnie zaskakuję chyba wszystkich odwiedzających: oryginalnością i pomysłowością Sonny.
   Ogólnie to PL-Sims jest jednym z najlepszych. Zapraszam do odwiedzania ;).


  Wiadomości:- Głosujcie na rodzinę Września 2011 (link do sondy w menu).
- Jak Wam się podoba nowy szablon?
  Zakończenie:Kolejna notka? Może jutro? Co Wy o tym myślicie? Do napisania 8]!
Pixelki (c) PixeLove!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz